Fizyka

nimrod.

Jakie macie zdanie na temat tego przedmiotu? Lubicie go, czy może nienawidzicie?

Korneliusz

Podobnie jak chemia, drugi szatan. Zło i kalafior. Nienawidzę fizyki, wszystkie te wzory, siły i niesiły, nie. Mam tego dość i wymiękam. Zresztą z fizyki byłem zagrożony, huh.

nimrod.

Jak na razie lubię. Pewnie przez nauczycielkę, fajna jest.

Break

Idę na olimpiadę z tego właśnie przedmiotu. Idzie mi to lubię.

adus93

nie lubię! nie dość że nie rozumiem tylko wkuwam na pamięć, mimo ze jestem dobra z matmy to mam problemy z zadaniami bo brakuje danych i leżę mimo że znam wzory! ale z ostatniego sprawdzianu (w klasie 1 ofc) dostałam jako jedyna i w ogóle nie wiem jakim cudem 5. oO

raisanikita

Uwielbiam, wybieram się do LO na mat-fiza, ew. mat - geo.
Kocham, wielbię, oddaję hołd.
Nie wkuwam na pamięć, wchodzi samo.

yawnstretch

miałam dopiero cztery lekcje (albo i trzy), więc trochę trudno mi ocenić. może to nie będzie jeden z moich ulubionych przedmiotów, ale najgorszy też chyba nie powinien być. mam świetnego nauczyciela, coś czuję, że to będzie jeden z najlepszych w tej szkole C:

Kanashimi

Cóż, tak średnio. Fizyka nie jest aż taka trudna, ale ma w sobie coś zniechęcającego.

Ossa

Zniechęcającego? Zależy jak to rozumieć. Ja jestem typowy ścisłowiec. Lubię przedmioty ścisłe. Biologię, chemię, matematykę. Zaś sama fizyka jest moim konikiem. Lubię, bo można ją zrozumieć, nie rozumiem tego, jak ktoś uczy się jej na pamięć.

Kanashimi

To zniechęcające to pewnie fizyczka. Albo okropna nuda, która ogarnia mnie na lekcji.