Ściąganie

Korneliusz

Ściągacie? Jak? Od kogoś czy sami przygotowujecie ściągi? Gdzie je umieszczacie? Znacie jakieś najlepsze triki?

nimrod.

W podstawówce ściągałam na historii. Daty, argh. Karteczka w piórniku.
A na polskim to ja biedna musiałam się męczyć, a potem prawie cały rząd przepisywał ode mnie.

Kanashimi

Ogółem to ode mnie ściągają,ale ja nie dam sobie w kaszę dmuchać i nie będę siadać z osobami,które mnie lubią, jak jest sprawdzian. Siadam z takimi na swoim poziomie lub lepszymi. Ściągam tylko od osoby zboku, ale raczej zawsze umiem.

MsCoccaine

Hmm.. teraz w szkole średniej nie ściągam, bo szkoda mi czasu na robienie ściąg - wolę się już porządnie nauczyć, muszę mieć wiedzę na maturę - ale w gimnazjum byłam naprawdę mistrzem w ściąganiu. Choćby taki numer, że na każdy sprawdzian taki większy zakładałam taką luźniejszą spódniczkę przed kolano, a ściągę mocowałam.. na nodze, pod spódniczką w taki sposób, że jak wstawałam to nie było widać. Druga sprawa, zdarzało mi się też robić ściągę tak, że na palcu wskazującym jednej ręki wiązało się pentelkę, a na drugim końcu tego sznurka była ściąga schowana na przegubie drugiej ręki. Gdy przechodził nauczyciel, wystarczyło ruszyć palcem i sama się ściąga chowała. Różne były sposoby, naprawdę ;D.